Głuchota, całkowita lub częściowa nie jest symptomem naszych czasów – ludzkość zmagała się z tym problemem od czasów prehistorycznych. Tyle, że w dawnych wiekach nie było sformalizowanych społeczności osób głuchych i nie było wspólnego dla głuchych języka. Często miała miejsce dyskryminacja osób głuchych. Historia jednak pokazuje, że głuchota dla niektórych, między innymi dla artystów, może stanowić pozytywne wyzwanie. Tym bardziej, że spotkamy w historii niemałą grupę osób sławnych, które dokonały przełomowych odkryć lub są też autorami przełomowych dzieł artystycznych.
Mają swoją historię, kulturę i tożsamość
Głuchota nie ominęła również części osób sławnych, artystów i nawet kompozytorów. Przykładem może być choćby Ludwig van Beethoven.
Ciekawym współczesnym przykładem może być finalistka “tańca z gwiazdami” Iwona Cichosz, która została wychowana w rodzinie głuchych od trzech pokoleń. Wygrała konkurs na najpiękniejszą spośród głuchych kobiet. W wywiadzie udzielonym portalowi „weekend.gazeta.pl” mówi między innymi, że “głusi to społeczność zbliżona do mniejszości etnicznej”, która ma kulturę, historię i swoją tożsamość. Iwona Cichosz jest również aktorką pantomimy. Społeczność głuchych na świecie liczy około 70 mln osób. Najgorzej mają ci (a jest to około 20 proc. tej grupy), którzy mieszkają w krajach biednych.
Ogromny wkład w leczenie głuchoty wniósł profesor Henryk Skarżyński. Jednym z jego pacjentów był Maciej Miecznikowski znany jako lider zespołu “Leszcze”, który z wykształcenia jest śpiewakiem operowym. Artysta twierdzi, że gdyby nie pomoc profesora to raczej do tej pory musiałby czytać z ruchu warg.
Do znanych głuchych osób należą również aktorki – Fiona Garfield z Harrow (jej matka była również głucha) oraz Halle Berry. Wymienić w tym kontekście można również – Billa Clintona, Francisco Goyę i Thomasa Edisona.
Ci, którzy słyszą inaczej
Ze słyszeniem może być podobnie jak z definiowaniem muzyki, ponieważ wbrew pozorom pewne aspekty tych zjawisk nie są wcale takie oczywiste. O melodii i melodyjności możemy przecież mówić w odniesieniu do poezji. Niektórzy znani malarze, jak choćby Litwin Konstantinas Čiurlionis malowali muzykę (z tym może się dodatkowo wiązać zjawisko synestezji). Okazuje się też, że słyszeć można nie tylko… uchem.
Osobnym zjawiskiem jest odczuwanie muzyki będąc głuchym. Takim interesującym przykładem może być Ann Glenie, którą w dwunastym roku życia dotknęła głuchota. Co ciekawe potem Glenie ukończyła akademię muzyczną w Londynie, stając się jednocześnie wirtuozką instrumentów perkusyjnych. W jej wypadku dużą rolę odegrał trening związany z “cielesnym” odbiorem muzyki. Wiązało się to nie tylko z odczuwaniem rytmu i muzycznych wibracji, ale dodatkowej umiejętności odczuwania dźwięków poszczególnymi partiami ciała. Warto dodać, iż szkocka perkusistka została laureatką nagrody Grammy (w 1989 r.), wcześniej (w roku 1980) wybrana została “Kobietą Szkocji”.
W podobnych sytuacjach, czyli zaawansowanej głuchoty dużą rolę przy odbieraniu dźwięków może odgrywać ucho kostne.
Oczywiście, każdy chciałby słyszeć dobrze, jednak nie zawsze mamy wpływ na sytuacje, które doprowadziły nas do głuchoty. Mimo to warto jest upowszechniać wiedzę o tych znanych z historii osobach, dla których głuchota była zarówno problemem, jak i twórczym wyzwaniem.
Źródła:
Gazeta.pl
Radiozet.pl
Meakultura.pl
Wpisz treść tutaj